Anthony Kiedis – urodził się w 1962 roku w Grand Rapids w stanie Michigan w niezbyt zamożnej rodzinie klasy średniej. Po rozstaniu rodziców początkowo zamieszkał z matką, ale w 1973 roku zawędrował do słonecznej Kalifornii pod opiekę ojca. Upojony wolnością młody chłopak jeszcze przed ukończeniem trzynastego roku życia zatopił się w świecie narkotyków, seksu i hollywoodzkiej elity. Imprezował w towarzystwie takich sław jak Keith Moon, Jimmy Page czy Alice Cooper. Poszukiwał dużych dawek emocji, zażywając speeda, kokainę, heroinę, kradnąc i szalejąc w nocnych klubach. Wreszcie znalazł ujście dla drzemiących w nim ogromnych pokładów energii… Była to muzyka.http://anthonykiedis.net/
7 za nieludzką odporność fizyczną i psychiczną tego człowieka,od 11 roku życia był narkomanem dopiero po 20 roku życia próbował przestać brać.Jest to życie szczura ,nie miał ukradł wybłagał ,zjadł nie zapłacił uciekł.Spał gdzie się dało ,niemal włóczęga,kombinował kasę na narkotyki i praktycznie cały czas na haju,osobowość podobna jak głównego bohatera filmu pantarej jak ktoś pamięta.Oczywiście on wszystkiego nie napisał np.o higienie na melinach na których leżał,ale w końcu wygrał los na loteri który nazywał się Frusciante który wyniósł ten bida zespół do gwiazd.Można przeczytać ze względu na to że każdy ma szansę i nie ważne co nam się wydaje.Dzienniki heroinowe nikki sixa znacznie lepsze bo opisują wszystko bez dystansu,tutaj dystans jest zachowany i nie zbliżono się do mroku za blisko,mało kto napisze dla świata że leżał na melinie kilka dni bez wstawania do łazienki albo żebrał na jedzenie.Trochę tu znanych osób ale opisanych z dalekiego dystansu inaczej niż w dziennikach heroinowych.
Muzyka rockowa niejedno ma oblicze. Jednak jest pewne zdanie które pasuje do niej jak ulał. "Sex, Drugs and Rock`n'Roll" tak w dużym skrócie można określić historie największych gwiazd czy ikon rocka. Książka „Blizna” to biografia Anthonego Kiedisa, wokalisty Red Hot Chilli Peppers, choć bardziej pasowałoby tutaj określenie „spowiedź”. Kiedis bez zbędnego koloryzowania przedstawia miejscami wstrząsającą relację swego życia którą w większości wypełnia heroinowe uzależnienie i dążenie do ekstremalnych przeżyć.
Czy życie muzyka mogło się potoczyć inaczej, skoro narkotyki towarzyszyły mu od dzieciństwa za sprawą mieszkania z ojcem, z którym to pierwszy raz zapalił maryśkę w wieku 11 lat by rok później przeżyć swą pierwszą inicjację seksualną z dziewczyną ojca?
Te wczesne doświadczenia z okresu dzieciństwa nie tylko ukształtowały go ale też uzależniły od kokainy, heroiny i kobiet. To książka która ukazuje nie tylko początki zespołu RHCP, pierwszą sławę ale pokazującą również bezmiar bólu, cierpienia, pokus i wyrzeczeń jakie poniósł muzyk. To niezwykle szczera, miejscami poruszająca historia chłopaka który momentami dążył do hedonistycznego życia nie bacząc na innych.
Wydawać by się mogło że w tej biografii dostaniemy głównie historię muzyka i jego zespołu na drodze ku sławie. Po części to dostaniemy, bo nieodłącznym elementem życia Kiedisa jest RHCP to jednak głównym tematem i chyba najważniejszym tej książki jest uzależnienie. Mimo iż Anthony opowiada sporo o muzyce, relacjach panujących w zespole, pierwszych płytach, koncertach to jednak cały czas przewijają się tutaj jak mantra narkotyki.
Patrząc z dystansem na jego życiorys nie można odnieść wrażenia że jest niezwykłym szczęściarzem że jeszcze jest wśród nas. Warto też zwrócić uwagę na to, że potrafił walczyć i mimo że ciągle się potykał to starał się walczyć ze swoimi nałogami, co ostatecznie mu się udało. Biografia ta, to nie tylko przestroga dla innych łaknących ekstremalnych doświadczeń, które i tak finalnie prowadzą ku zagładzie, ale też nadzieja, że można wyrwać się ze szponów każdego nałogu.